We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

I przysz​ł​a jesień

from W Blasku Umieraj​ą​cego S​ł​o​ń​ca by Fall

/

lyrics

I przyszła jesień;
Z radą i refleksją, trwogą i zadumą...
Ze śmiercią i życiem na ustach
Niczym niechciany posłaniec w złotej szacie
Komu szczęście trwania, komu marność końca?

I przyszła jesień;
Jak zapowiedź czerni i zimna
Ze spokojem oddechu i wiatrem w oczy dmącym

A przebrana w czyste piękno i smutek pożegnań
I przyszła jesień, a ja w mej samotni
Maluję pejzaże pustką i piszę pieśni ciszą... po raz ostatni.

Mówią - młodość, starość, niczym rzeka
W zimnej łzie zaklęte tchnienie
Wszak dusza ni końca ni początku nie ma
Wiosna, zima, rozkwit i śmierć
Niekończąca się droga smutku
I słabość i marność i zupełna niemoc
A błękit nieba jest pejzażem nostalgii
Czyżby daremność była żywiołem życia?
Jesień - ni to radość ni to wróżba zła;
A człek zagubiony i zawieszony w zadumie.
Niczym ostatni promień słońca w kropli bursztynu.

Mówią, że tak naprawdę słońce nigdy nie zachodzi
Czemu więc błąkam się w tej szarości i ubóstwie ducha?
Nędza! Tyle zostało z wzniosłości myśli płynących nocami!
Miewałem przecież takie myśli. Myśli, które kruszą góry.

credits

license

all rights reserved

tags

about

Fall Olsztyn, Poland

contact / help

Contact Fall

Streaming and
Download help

Report this track or account

If you like Fall, you may also like: